Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl
Okoliczności powstania „Kandyda”

„Kandyd” został wydany w 1759 roku. Powodem jego powstania był sprzeciw, jaki żywił Wolter wobec dwóch oświeceniowych postaw – optymistycznej filozofii głoszonej przez Leibniza i naiwnym pojmowaniu świata - Jana Jakuba Rousseau. Zdaniem tego ostatniego przyczynkiem do napisania „Kandyda” było trzęsienie ziemi, jakie miało miejsce w Lizbonie w 1755 roku. W jego efekcie bowiem Wolter napisał poemat pod tytułem „Na ruinę Lizbony”. Rousseau – jak sam napisał – „uderzony, iż widzi tego biednego człowieka przywalonego, aby tak rzec, pomyślnością i sławą, jak gorzko wciąż deklamuje przeciw nędzom życia i znajduje ustawicznie, że wszystko jest złe, powziął szalony pomysł, aby mu przemówić do duszy i udowodnić mu, że wszystko jest dobre”, z tego powodu napisał „List o Opatrzności”, w którym udowadniał, ze wszystko jest dobre. Wolter przyrzekł odpowiedź i wydaje się, że jest nią właśnie „Kandyd”.

Pełny tytuł analizowanej powiastki brzmi „Kandyd czyli optymizm. Dzieło przełożone z niemieckiego rękopisu Doktora Ralfa z przyczynkami znalezionymi w kieszeni tegoż doktora zmarłego w Minden roku Pańskiego 1759”. W momencie, kiedy Wolter pisał swą powiastkę miał już ugruntowana pozycję jako pisarz, był znany i rozpoznawany. Ponieważ zajmował się sprawami, o których nie powinien mówić (bez ryzyka reperkusji) pisał pod pseudonimem, a także dokonał pewnej mistyfikacji - wprowadził do tytułu takie elementy, jak: „niemiecki rękopis” czy „doktor Ralf”. Okazało się, że przezorność Woltera była uzasadniona – otóż w roku edycji powiastki została ona spalona przez kata w Genewie.

Sapere aude! – poglądy Woltera


„Kandyd” jest utworem, którego nadrzędnym celem jest przedstawienie treści filozoficznych. Dla jego zrozumienia konieczna wydaje się znajomość filozofii Woltera. Zasadniczymi wyznacznikami jego myśli są:

• Racjonalizm – miarą prawdy jest dla Woltera rozum. On jest rzetelnym jej źródłem i kryterium. Jest to władza wszechmocna i niezawodna, która formułuje się na drodze doświadczenia. Na nim powinny, a nawet muszą opierać się: wiara, moralność i religia, w innym wypadku nie będą prawdziwe. „Sapere aude” oznacza właśnie miej odwagę posługiwać się rozumem (dosłownie „odważ się być mądrym”). Autorem tej złotej myśli jest Horacy.

• Religia rozumu – zdaniem Woltera nie istnieje świat nadprzyrodzony, nie ma cudów ani objawienia. Z tego też powodu filozof był zagorzałym przeciwnikiem Kościoła jako instytucji, ten jest bowiem feudalny, a jego władza opiera się jedynie na przesądzie. Religia (w takim ujęciu) zaprzecza rozumowi, jest nieracjonalna, i zamiast pobudzać ludzi do realizowania zadań życiowych, skupia ich uwagę jedynie na sobie samej. Bóg Woltera jest doskonałym zegarmistrzem, był jakby siłą fizyczną potrzebną do stworzenia i poruszenia świata, ale stwierdzenie jego istnienia nie jest tożsame ze stwierdzeniem, iż możemy poznać jego naturę. Wolter zwalcza teizm, ale nie jest ateistą, uważał bowiem, że nieliczenie się z Bogiem jest miarą zacofania. Trzeba przyjąć, że istnieje i że jest podstawą praw moralnych, ale nie ingeruje w sprawy świata.

• Antropologia jako „filozofia trzeźwości rozumu” – zdaniem Woltera człowiek zawdzięcza swe człowieczeństwo cywilizacji, stąd wynika konflikt z Rousseau, który postulował powrót do natury, bowiem to właśnie w cywilizacji widział najgorsze przekleństwo ówczesnego człowieka.

• Równość i tolerancja – opowiadał się za równością wszystkich ludzi wobec prawa, oraz tolerancją głoszonych praw i wyznawanych religii.

Wolterianizm


• Po pierwsze oznacza postawy i poglądy, które w swych dziełach głosił Wolter. Pisarz odrzucał wszelkie autorytety, opowiadał się za tolerancją, racjonalizmem, oraz libertynizmem. Uznawał istnieje Boga, ale był przeciwny religii objawionej i instytucji Kościoła - więcej w artykule: Poglądy filozoficzne Woltera

• Po drugie oznacza wzór osobowy człowieka prześladowanego za śmiałość poglądów i często popadającego w konflikty ze społeczeństwem ze względu na liberalizm myśli i konsekwentną obronę praw rozumu i jego niezależności.

• Po trzecie jest to nazwa pewnego rodzaju stylu literackiego czy piśmienniczego wykorzystywanego głównie w polemikach. Charakteryzuje się on błyskotliwością, dowcipem, sięganiem do paradoksów. W powiastkach pojawia się ponadto sentencjonalność służąca do wyrażania ogólnych refleksji o świecie i człowieku.

Praca jako jedyny środek naprawiania zła na podstawie Kandyda


W finalnej scenie „Kandyda” okazuje się, że mimo tego, iż udało się bohaterowi osiągnąć cel, do którego dążył przez całe swe dotychczasowe życie, czyli poślubić Kunegundę, nie jest on szczęśliwy. Podobnie jest ze wszystkim postaciami: Pangloss, Marcin i Kunegunda mimo osiągnięcia stabilizacji (mieszkają wszyscy razem w folwarku) kłócą się, a nawet zastanawiają się, czy wcześniejszy los – pełen morderstw, gwałtów i okrutnych doświadczeń nie był lepszy od bezczynności, którą aktualnie przeżywają. Rozwiązanie przynosi rozmowa ze staruszkiem, który mówi im, że „praca oddala od nas trzy wielkie niedole: nudę, występek i ubóstwo” oraz że należy „uprawiać własny ogródek”. Pangloss słusznie zauważa, że kiedy człowieka wprowadzono do Edenu, to umieszczono go tam, by pracował. Człowiek nie jest bowiem stworzony do odpoczynku, lecz dla pracy. Wolter osobiście uważał, że praca jest jedynym środkiem do przezwyciężenia zła, czego wyraz daje w finale Kandyd. Bohaterowie, którzy odnaleźli sens w codziennych zajęciach, odnaleźli zarazem spokój a życie ich – jak powiedział Pangloss- stało się znośne.

Obraz miasta i duchowieństwa w Kandydzie


• Obraz miasta w XVIII wieku
A) zniszczenia i okrucieństwo wojenne (najlepszym obrazem będzie fragment przedstawiający wioskę Arabów po przejściu Bułgarów: „Była to wieś arabska, którą Bułgarzy spalili wedle kanonów prawa publicznego. Tu pokłuci ranami starcy patrzyli, jak żony ich pozarzynane konały w męczarniach tuląc dzieci do zakrwawionych piersi, tam dziewczyny z porozpruwanymi brzuchami, nasyciwszy naturalne popędy bohaterów, wydawały ostatnie tchnienie; inne współspalone krzyczały, aby je dobito. Mózgi walały się po ziemi obok poucinanych rak i nóg.”)
B) nagminne gwałcenie kobiet (kobiety gwałcone są przez mężczyzn nieustannie, gwałcą je wszyscy bez względu na narodowość. Gwałt jest prawem respektowanym podczas wojny.)
C) kradzieże i łapownictwo (gdy Kandyd chce popłynąć do Wenecji, nieuczciwy przewoźnik wykrada mu podstępem cały majątek)
D) wykorzystywanie i brutalne traktowanie niewolników (Murzyn, którego spotyka Kandyd w mieście Holendrów stracił rękę i nogę, a całe jego roczne odzienie to dwie pary płóciennych gatek)
E) bezwzględna władza pieniądza (kiedy Kandyd został aresztowany, ofiarował sierżantowi trzy małe diamenty, ten zaś odrzekł mu: „gdybyś nawet popełnił wszystkie możliwe zbrodnie, jesteś dla mnie najuczciwszym człowiekiem”)

• Obraz duchowieństwa
A) patologia duchowieństwa – Kiedy Kandyd dotarł do Kadyksu zobaczył wspaniałe królestwo, które należało do duchownych: „Ojcowie mają tam wszystko, a ludy nic: to arcydzieło rozumu i sprawiedliwości. Co do mnie, nie widzę nic równie boskiego jak los adres (ojcowie), którzy prowadzą tu wojnę z królem hiszpańskim i portugalskim, w Europie zaś uznają władzę tych królów; tu mordują Hiszpanów, a w Madrycie wysyłają ich do nieba; po prostu zachwycające!”
B) ciemnota religijna – stara kobieta opowiadając historię swojego życia zwróciła uwagę na okrutne traktowanie kobiet w Afryce. Zagorzali Mahometanie, którzy nie opuszczają żadnej z modlitw codziennych, nakazanych przez Mahometa, rozrywają kobiety na strzępy targani swoja burzliwą natura.

Należy zwrócić uwagę, że Wolter nie dokonuje krytyki konkretnej religii, jest on przeciwnikiem wszelkiej religii instytucjonalnej, bowiem ta nie jest rezultatem działania rozumu lecz przesądów, i jako taka jest źródłem zła i spaczenia.

Wybrane aspekty filozofii Oświecenia


• Fascynacja osiągnięciami nauk ścisłych.
Krytycyzm stał się dogmatem Oświecenia. Kant okres ten nazywał „wyjściem człowieka z okresu małoletniości, w którym był zatrzymany (…) miedzy innymi to nieumiejętność posługiwania się umysłem bez pomocy innych”. Odrzucono wszelki autorytet, a zawierzono w zupełności jedynej instancji – rozumowi.

Wiek XVIII to wiek ogromnego rozwoju nauk matematycznych i fizycznych. Znacząca rolę odegrał Newton. Metodę matematyczna starano się rozciągnąć na wszystkie dziedziny nauki, także na psychologię. „Kaganek oświaty” przesunął się z rąk duchownych w ręce świeckich. Pojawiła się grupa wykształconych filozofów, których mimo wzajemnej krytyki, łączyło przeświadczenie o wyjątkowości ich posłannictwa. Chcieli przynieść „światło” w rozumieniu świata. Narzędziem do tego miała być Encyklopedia. W pierwszym tomie podany jest manifest oświecenia: „Czas zwrócić umysły do wolnych nauk i sztuk ścisłych po to by przezwyciężyć przesady, w których żyją ludzie” – tak pisał Diderot.

• Mit o szlachetnym człowieku
Filozofowie musieli określić swój stosunek do zła, które trapiło społeczeństwo. W przeszłości wierzono w grzech pierworodny, i ta koncepcja tłumaczyła istnienie zła w świecie doczesnym. Filozofowie Oświecenia takie twierdzenie uważali za szkodliwe, gdyż człowiek ich zdaniem z natury swej jest dobry, w momencie narodzin nie posiada złych cech. Zaproponowano mit o szlachetności człowieka (tzn. że jest on dobry ze swej natury). Mit ten przesądził o optymizmie epoki XVIII wieku. Rozbiła go dopiero rewolucja francuska.

Uwagi filozofów nie mogło ujść rzeczywiste zachowanie człowieka, który pełen był egoizmu. Próbowano więc dać odpowiedź, która mit pogodziłaby z faktycznym stanem rzeczy. Pojawiły się dwie koncepcje. Pierwsza, autorstwa Jana Jakuba Rousseau, przyczynę demoralizacji widziała w odejściu od natury. Przywrócenie wiary w prawa natury miało uwolnić człowieka od skażenia, którego dokonała cywilizacja. Druga, której propagatorem był Wolter, początek zła widziała w działaniu tyranów i kapłanów. Oni to w przeszłości ujarzmili społeczeństwo przez utrzymywanie go w niewiedzy i przesadach. Usunięcie zła jest równoznaczne z usunięciem Kościoła i władców. Większość filozofów nie angażowała się w politykę, dlatego ostrze krytyki skierowane zostało w walkę z Kościołem (ponadto porozumienie z władza świecka wzmacniało walkę z duchowieństwem).

• Krytyczny stosunek do religii i narodziny deizmu.
Bezpośrednim celem krytyki filozofów Oświecenia były praktyki Kościoła. Uważano, że jego nauki szerzą niewiarę we własne siły człowieka. Ich propozycją stała się religia naturalna, czyli deizm. Oznaczała ona przyjęcie Boga, ale bez instytucji i bez dogmatów. Deizm sprowadza się do trzech prawd:
1. Bóg istnieje
2. Bóg ma moc karania i nagradzania
3. Człowiek ma obowiązek oddawania mu czci moralnym zachowaniem
Taka koncepcja religii odpowiadała ludziom wykształconym, którzy uważali, że cuda (nawet ewangeliczne) za zbiór bajek. Zdaniem deistów Bóg stworzył świat, ale od tej chwili się nim nie interesuje – jak zegarmistrz, który tylko nakręcił zegar. Tym, kto ma wpływ na los świata jest człowiek.

• Fascynacja kulturą antyczną.
Wolter podobnie jak La Fontaine, Bolieau, Krasicki, Niemcewicz czy Naruszewicz należał do nurtu Oświcenia, który nazywany był klasycyzmem. Ten główny prąd epoki odnosił się do klasycznych reguł tworzenia sztuki. Nawiązywano do Cycerona, Lukrecjusza. Do XVII wieku powoływanie się na klasyków było oznaka powagi, w miarę zbliżania się do rewolucji francuskiej nabierało ono wymiaru ideologicznego, służyło agitacji. Starożytni byli uosobieniem cnót: poświecenia dla ojczyzny, odwagi, skromności, idei wolności itd. Klasycyzm był katalizatorem rewolucji moralnej a ta prowadziła do politycznej.



Voltaire (Wolter) - biografia


Voltaire (Wolter, właśc. François-Marie Arouet, 1694-1778) – był synem paryskiego notariusza o koligacjach rodzinnych (brata Franciszka do chrztu trzymał kardynał Richeleiu oraz książę de Saint-Simon). Skończył szkołę jezuicka College Louis le Grand i szybko stał się finansowo niezależny.

Dwukrotnie został uwięziony w Bastylii. Po raz pierwszy za wiersze „Puerto regnante”, w których jako młody poeta wyszydzał związek miłosny ówczesnego regenta Francji z własną córką. Po opuszczeniu więzienia wystawił sztukę obrazującą los Edypa i Jokasty. Okrzyknięto go wówczas nowym Racine’m. Drugi pobyt w Bastylii, chociaż spowodowany błahym zdarzeniem, to jednak przyniósł poważne konsekwencje. W 1726 roku Wolter został zaczepiony w towarzystwie aktorki Lecouvrer przez pana de Rohan-Chabot. Doszło do słownej sprzeczki, po czym obrażony pisarz chwycił za szpadę. W odwecie de Rohan-Chabot zlecił pobicie Woltera. Pisarz zwrócił się wówczas o pomoc do księcia de Sully, spotkał się jednak z odmową. Jedynym wyjściem było wyzwanie sprawcy jego pobicia na pojedynek.

Ponieważ de Rohan nie władał szablą zbyt dobrze, Wolter na mocy królewskiego „lettre de cachet” wydanego na prośbę kardynała, który nie chciał dopuścić do kompromitacji swego krewniaka, został wtrącony do Bastylii. Jego nazwisko było już znane w całej Francji, dlatego też pobyt w więzieniu był bardzo łagodny, zapraszano go na obiady do dyrektora placówki, w końcu otrzymał pozwolenia na opuszczenie wiezienia, ale warunkiem była emigracja. Udał się wówczas do Anglii. Szybko jednak stamtąd wrócił z powrotem do Paryża, gdzie działał mimo zakazów.

Pod groźbą ponownego uwięzienia uciekł na Wyspy, gdzie poznał Pope’a, Swifta i Shaftsberego. Nie udało mu się poznać jedynie Newtona, którego poglądy wywarły ogromne znaczenia na jego filozoficzne widzenie świata. Jemu to poświęcił wydane w 1738 roku dzieło pt. „Elementy filozofii Newtona”. Wcześniej ukazały się jeszcze „Listy o Anglikach albo Listy filozoficzne”. Zostały one powszechnie uznane za dzieło wybitne i umocniły sławę Woltera. Dzieło stanowiło sąd nad Anglią, jej obyczajami, życiem i polityką dworska. Z Anglii Wolter wrócił zupełnie odmieniony – stał się bojownikiem o wolność jednostki, o tolerancję i popularyzował główne idee oświecenia.

W 1734 roku potępiono „Listy filozoficzne” i pisarz musiał uciekać do Holandii. Następnie dostał się do Lotaryngii, gdzie zamieszkał u swej przyjaciółki, Gabrieli Le Tornnellieur de Breteuil (później poślubiła markiza de Chatelet). Po jej śmierci udał się na dwór Fryderyka II Odzyskał łaski dworu a nawet został szambelanem i otrzymał stanowisko oficjalnego historiografa Francji. W 1764 roku wszedł w skład Akademii. Na dworze pruskim przebywał do 1753 roku. Od 1760 zamieszkał w Ferney, a w 1778 roku powrócił do Paryża, gdzie owacyjnie powitali go mieszkańcy. Zmarł kilka miesięcy później, a jego ciało w 1792 roku zostało przeniesione do Panteonu.

Wilhelm Dilthey nazwał go „najbardziej żywym ze wszystkich ludzi” – zapewne miał na myśli jego ogromny potencjał energii. Wolter działał i pisał we wszystkich dziedzinach twórczości literackiej. Pozostawił 60 tomów dzieł i około dwudziestu tysięcy listów. Publikował sztuki teatralne, pamflety, traktaty i różne pisma ulotne. Pisarz używał 137 różnych pseudonimów, z których najbardziej znany jest oczywiście Voltaire (anagram jego imienia) i pod nim wszedł do historii.

Ważniejsze dzieła:

  • • „Traktat o tolerancji”(1764), „Listy o Anglikach” – publicystyka

  • • „Dziewica Orleańska” – poemat heroikomiczny

  • • „Słownik filozoficzny” i „Listy filozoficzne” (1733)

  • • „Kandyd”, „Prostaczek”, „Zadig”, „Tak toczy się światek” – powiastki filozoficzne

  • • współtwórca Encyklopedii


Bibliografia


1. M. Klimowicz, Oświecenie, Warszawa 1995
2. J.Orieux, Wolter, Piw, 1986
3. Wolter, Powiastki filozoficzne, Warszawa 1985.
4. R. Palacz, Klasycy filozofii, Warszawa 1987
5. W. Tatarkiewicz, Historia filozofii, Warszawa 2001



Mapa serwisu: